Prawie tydzień temu skończył się miesiąc październik, ale nie było czasu na napisane posta, więc dzisiaj zamieszczam podsumowanie zużytych kosmetyków w miesiącu październiku :)
Plan na październik był taki:
Avon, Maseczka głęboko oczyszczająca pory z glinką i kwasem salicylowym 0,5 %
Avon, Maseczka do twarzy mus Brzoskwiniowy
Babydream, Szampon
BingoSpa, Kuracja do włosów
BingoSpa, Krem na cellulit i rozstępy
BingoSpa, Kolagen do ciała
Dax Perfecta, Masło do ciała
Jantar, odżywka do włosów i skóry głowy
Luksja, Peelingujący żel pod prysznic
Ziaja, Bloker
Pogrubione to co udało się zużyć, na czerwono te które niestety nie udało się :(
Zamiast maseczki brzoskwiniowej zużyłam malinową, kolagen do ciała zaczęłam używać dopiero pod koniec miesiąca, więc nie było możliwością go skończyć, a bloker Ziaja niestety jest oporny i końca go nie widać. Może w tym miesiącu uda mi się go zużyć :)
A oto wszystkie wszystkie kosmetyki jakie udało mi się wykończyć w miesiącu październiku:
A teraz w poszczególnych kategoriach :)
Kosmetyki do włosów
Od lewej:
1.
Bingo Spa, Kuracja do włosów słabych i wypadających z 40 aktywnych składników
Recenzja
tutaj.
2.
Jantar, Odżywka do włosów i skóry głowy
Nie lubię tzw. wcierek do włosów, tym bardziej takich które należy stosować codziennie. Lubię odżywki, nakłada się raz, dwa na włosy, po chwili spłukuje. Ale ta działa i warto się poświęcić dla efektów. Włosy przestały w tak dużej ilości wypadać i pojawiło się dużo tzw. baby hair :)
3.
Babydream, Szampon do włosów
Szampon dla dzieci, ale moje włosy bardzo go lubią :) Na dodatek jest śmiesznie tani, w promocji 2,50 zł ;) Grzech nie spróbować :)
4 i 5.
Szampon i odżywka do włosów suchych oraz farbowanych
Recenzja
tutaj.
Kosmetyki do mycia i kąpieli
Od lewej:
6.
BeBeauty, Micelarny żel do mycia i demakijażu
Recenzja
tutaj
7.
Avon, Maseczka głęboko oczyszczająca pory z glinką i kwasem salicylowym 0,5 %
Przypadkiem wylądowała na zdjęciach w tej kategorii :) Bardzo fajnie oczyszcza, nie czyni cudów :) Tako o zwykła oczyszczająca maseczka :)
8.
Yves Rocher, Żel pod prysznic Kwiat Bawełny z Indii
Pachnie lepiej niż bambus, ale i tak jest to najzwyklejszy, niewydajny żel pod prysznic.
9.
BeBeauty, Sól do kąpieli
Recenzja jej niebieskiej koleżanki
tutaj.
10.
Yves Rocher, Żel pod prysznic Manoi de Thaiti
Ślicznie pachnie :) Niestety jak chyba wszystkie żele pod prysznic nie jest wydajny. Aż żal go używać, taki ma piękny kwiatowy zapach :)
11.
Babydream, Olejek pielęgnujący
Używałam go do kąpieli. Wlewałam do wody w wannie. Dzięki temu nie musiałam po kąpieli używać balsamu, skóra była nawilżona, natłuszczona :)
12.
Luksja, Peelinguący żel pod prysznic
Recenzja
tutaj.
13.
Wellnes % Beauty sól do kąpieli Chai i wanilia
Pięknie pachniała, bardzo dobrze rozpuściła się w wodzie, jednak jak na taką małą saszetkę (80 gram) cena ponad 3 zł jest zbyt wysoka. Biedronkową sól do kąpieli możemy dostać w takiej samej cenie ale za opakowanie 600 gram!
Kosmetyki do pielęgnacji ciała
14.
Ziaja, Krem wygładzający do twarzy
Ładnie pachnie, ale niestety dla mojej twarzy nie był odpowiedni. Służył mi jako krem do rąk :)
15.
Perfecta, regenerujące masło do ciała masło kakaowe i koenzym Q10
Pachnie kakaowo :) Bardzo treściwe masełko, świetnie nawilża skórę.
16. E-naturalne,
Hydrolat z oczaru
Świetny jako tonik do twarzy. Moja skóra polubiła go bardziej niż hydrolat z kwiatu pomarańczy :)
17.
Avon, Krem intensywnie zmiękczający stopy
Używam namiętnie :) Jest to kolejna zużyta tubka a już kupiłam następną. Po prostu jest niezastąpiony w pielęgnacji stóp :)
18.
Avon, maseczka do twarzy malinowa
Pięknie pachnie malinami, coś tam delikatnie nawilża. Jestem z niej zadowolona, bo cudów nie oczekiwałam :) W końcu to tylko Avonowy Naturals :)
19.
BingoSpa, Krem na cellulit i rozstępy
Bardzo fajny balsam do ciała, do stosowania na co dzień. Szybko się wchłania, nawilża skórę, troszkę napina. Wiadomo, że sam cellulitu nie usunie :) Ale przy regularnym stosowaniu skóra była wygładzona i napięta. Na dodatek ma ładny cytrusowy zapach :)
Kosmetyki do makijażu
Od lewej:
20.
Avon, Korektor do twarzy
Dobrze zakrywa niedoskonałości cery a to chyba najważniejsze? ;)
21.
Avon, Podkład rozświetlająco - nawilżający
Niby tylko 30 ml a wykończyć go było ciężko. Za ciężki dla mnie, cera po chwili zaczynała się świecić. Na dodatek ciężko było go rozprowadzić, a źle nałożony tworzył tzw. maskę.
22.
Avon, Błyszczyk powiększający usta
Powiększający usta jest on tylko z nazwy. Czuć mrowienie, ale powiększenie? Nie :) Ale chociaż ładnie wyglądał na ustach :)
I to wszystko :)
Plan na listopad:
1. Avon, Maseczka do twarzy brzoskwiniowa
2. Avon, Kojąca kąpiel do stóp
3. Avon, Mus pielęgnujący do twarzy
4. Avon, Aksamitny eliksir do kąpieli
5. Biały Jeleń, Szampon do włosów
6. BingoSpa, Kolagen do ciała
7. BingoSpa, Sól do kąpieli
8. Dax Perfecta, Peeling cukrowy, kakaowy
9. Eveline, puder do twarzy
10. Eveline, Tusz do rzęs
11. Fusswohl, Krem do stóp
12. Miss Sporty
, Korektor do twarzy
13. Yves Rocher, Peeling morelowy
14. Ziaja, Bloker
15. Avon, Masło po opalaniu
Dużo :) Mam nadzieję, że uda się zużyć wszystko co planuję :)