Dzisiejszy post chciałam napisać o kremiku do rąk, który zrobiłam z nieużywanych już kosmetyków do twarzy. Tak, tak do twarzy :) Moja skóra na twarzy ich nie polubiła a szkoda było wyrzucać, więc postanowiłam wykorzystać je inaczej :) Zmieszanie 3 produktów okazało się świetnym posunięciem, ponieważ wyszedł mi bardzo fajny krem do rąk :)
Co użyłam?
- Avon, Luksusowy mus pielęgnacyjny do twarzy z masłem shea.
- Ziaja nuno, Krem antybakteryjny
- Kuracja intensywnie nawilżająca
Zarówno krem z Ziaja i mus z Avon matują skórę, dodanie kuracji nawilżającego zniwelowało ten efekt, dzięki czemu krem szybko się wchłania, świetnie nawilża, nie wysusza skóry. Skóra jest gładka, miękka, fajna w dotyku :) Wyszedł mi lepszy krem niż niejeden gotowiec :)
Aż tak nie kombinowałam i chyba raczej nie spróbuję. Zużywam po kolei. To co nie nadaje się do buzi, u mnie idzie na stópki. Do rąk wolę jednak ładnie pachnące kremy.
OdpowiedzUsuńJa zaczęłam kombinować, bo jednak sam krem do twarzy nie odpowiadał mi do rąk. Do stóp to już w ogóle, bo potrzebuję mocno nawilżającego kremu :)
Usuń